Cienie pod oczami, zwane inaczej sińcami, to problem, z którym boryka się niejedna z nas. Podkrążone oczy potrafią spędzić sen z powiek i na odwrót, gdyż w większości przypadków to właśnie brak snu i zmęczenie odpowiada za tę mało estetyczną przypadłość.
Geneza problemu cieni pod oczami
Zarwana noc, słabe nawodnienie organizmu, czy po prostu zmęczenie to główne przyczyny powstawania cieni pod oczami. Problemy w pracy albo kłopoty w życiu osobistym, wszystko to potrafi się niekorzystnie odbić na twarzy. Kiedy nie dostarczymy swojemu organizmowi odpowiedniej dawki regeneracji, wody i dotlenienia, skóra twarzy blednie, przez co znajdujące się pod nią naczynka krwionośne w naturalny sposób zostają uwidocznione. Cera staje się szarawa i razem z często występującą opuchlizną i podkrążonymi oczami daje razem dość mizerny obraz.
Naturalne remedium
Myślałby kto, że w przypadku sińców pod oczami wystarczy odpocząć, wyspać się, dotlenić i nawodnić. Tak jest w istocie, gdy do czynienia mamy z problemem cieni pod oczami spowodowanym jedynie zmęczeniem i zbyt krótkim snem. Jednak w wielu przypadkach podkrążonych oczu to najprostsze rozwiązanie okaże się być niewystarczające. Sińce pod oczami to często bardziej złożona kwestia na którą składa się zła dieta, ale także… wiek. Wraz z upływem czasu nasza skóra traci na napięciu, nawilżeniu oraz jędrności. Dodatkowo skóra pod oczami, i tak już niezwykle delikatna w tej okolicy, robi się jeszcze cieńsza. Odpowiedź może być tylko jedna: jak najwcześniej rozpocząć dbać o tę okolicę.
Jak sobie pomóc?
W walce z cieniami pod oczami przede wszystkim należy działać na wielu płaszczyznach. Na początek niezwykle pomocne będzie ustalenie co je konkretnie wywołuje. Jeśli winowajcą jest mała ilość snu i zmęczenie – odpoczynek jak najbardziej wskazany. Zadbanie o dietę bogatą w porządnej jakości produkty spożywcze oraz odpowiednia ilość wypijanej dziennie wody nigdy nie zaszkodzi, więc i te obszary warto mieć na uwadze. Dobry krem pod oczy stosowany, najlepiej już od skończonego dwudziestego roku życia, to kolejny punkt konieczny na drodze do unikania problemu podkrążonych oczu. Stresu ani kłopotów raczej w życiu nie ominiemy, ale można się starać we właściwy sposób na nie reagować. Aktywność fizyczna, ruch, zwłaszcza na świeżym powietrzu, świetnie pomagają uwolnić głowę od nadmiaru złych emocji.
Kiedy zdrowy tryb życia to nie wszystko
Sińce pod oczami często są przejściowym problemem, czasem jednak bywają„pamiątką” odziedziczoną w genach. Jeśli mamy naturalne, płynące z genów, skłonności do tworzenia się cieni pod oczami, naturalne sposoby na pozbycie się cieni na niewiele się zdadzą. W tym miejscu trzeba też dodać, że podkrążone oczy niestety czasem bywają także objawem choroby. Warto cały czas obserwować swój organizm i jeśli oprócz sińców często pojawiają się też bóle głowy, złe samopoczucie, problemy z koncentracją, wtedy najlepiej udać się do lekarza i koniecznie wykonać komplet badań.
Makijaż – SOS na cienie pod oczami
Dobry makijaż to prawdziwa tajna broń, która pomoże także w walce z sińcami pod oczami, niezależnie od przyczyn pochodzenia tego problemu. Na makijaż niwelujący cienie pod oczami składa się przede wszystkim kamuflaż czyli dobrej jakości korektor pod oczy. Idealnie jest jeśli produkty do makijażu nie ograniczają swojej roli jedynie do maskowania zasinienia, ale także posiadając właściwości pielęgnacyjne będą ją nawilżały, wzmacniały i skutecznie poprawiały elastyczność. W makijażu niwelującym podkrążone oczy istotne będzie rozjaśnienie zmienionego miejsca oraz zmniejszenie opuchlizny. Warto na bieżąco sprawdzać skład każdego kosmetyku przeznaczonego pod oczy, tak, by wybierać te, w których znaleźć można i substancje aktywne usprawniające przepływ krwi i wzmacniające naczynka krwionośne, działające świetnie na obrzęki, oraz takie, które będą regenerowały skórę pod oczami pobudzając odnowę komórkową tego obszaru. Połączenie działania pielęgnacyjnego z upiększającym to definicja idealnego kosmetyku pod oczy.