W makijażu jest zamknięta pewna magia. Odpowiednio dobrany, może być kompletnie niewidoczny, natomiast jeśli za make-up bierze się niewprawna ręka nie znająca reguł i trendów, może być katastrofą wizerunkową która albo przejdzie bez echa albo zrujnuje komuś opinie na brutalnym rynku plotkarskim. Każdy wizażysta musi być na bieżąco z najświeższymi trendami w makijażu i musi umiejętnie je przemycić aby pogodzić modę z osobowością kobiety i okazją na jaki wykonuje makijaż.

Powieki w brokacie

Nie każda kobieta będzie się czuć i wyglądać dobrze w najmodniejszych pomysłach, dlatego wizażyści muszą wykazać się nie lada pomysłowością, aby móc przemycić modę tak, aby była nienachalna lub wręcz przeciwnie, aby było widać że tu oto mamy najnowszy krzyk mody wyrażony po stokroć i krzyczy. Takim najnowszym trendem w makijażu jest rzecz wydawałoby się prostacka, kojarzona z blichtrem i tandetą. Jest to brokat! I nic bardziej mylnego. Brokatem posypuje się dziś wszystko i wszystkich, jednak nie oznacza to wcale zalewu kiczu na ulicach i w czasopismach. Brokat leje się strumieniami na czerwonych dywanach, ale nie powstydzą się również jego obecności stylizacje awangardowe czy punkowe. Brokat brokatowi nie równy, ale faktycznie trzeba używać go umiejętnie. Umiejętnie wcale nie oznacza skromnie. Brokatem dziś jest wypełniony każdy produkt do makijażu. Podkłady, szminki, brokat do powiek, do włosów, o lakierach do paznokci nie zapominając. Kontrowersyjnym niuansem który cieszy się również sporą popularnością jest brokat w kapsułkach do połykania. Ma na celu wzbogacić nietypowe doznania erotyczne. Także widzimy że brokatu wszędzie ostatnio jest pełno.

Jaki brokat do powiek wybrać?

Brokat jest na każdej stronie w gazetach, ale nie każdy wie jak brokatu użyć na sobie. Najdelikatniejszym akcentem, gdzie brokat zawsze będzie wyglądał dobrze jest makijaż oczu. Wiele firm oferuje brokat do powiek, który rozświetli każdą sylwestrową noc, każdy ślub swój czy nie swój, każdy wieczór panieński i każdą weekendową dyskotekę. Wystarczy kilka jego płatków i spojrzenie zyskuje świetlistości elfickiej i z nudnego casualowego makijażu otrzymujemy glam look. Należy jednak pamiętać że istnieje cienka granica między glam- a kicz-lookiem. Dzisiejsze produkty gwarantują też świetną jakość. Dopracowane technologie sprawiają że brokat trzyma się na produkcie długo, nie osypuje się jak choinka w lutym i zawsze daje efekt wow jak po chwili od aplikacji. W ofercie coraz większej ilości marek brokat świeci jak gwiazdor sprzedaży i to nam się bardzo podoba.